Dziś o 17:00 mam wizytę u lekarki.
I pierwszy raz od początku leczenia mam ochotę pieprznąć tym wszystkim w pizdu!!
poniedziałek, 30 czerwca 2014
poniedziałek, 23 czerwca 2014
Ale jaja!!!
W dniu wczorajszym nasze M-3 pomieściło 3 razy więcej ludzi (+2), niż zazwyczaj. I nie, żeby ścisk był jak w czerwonym autobusie o 7:45. Można było obracać się wokół własnej osi, można było wychodzić zza stołu bez wypraszania gości na balkon i można nawet było schylić się po upuszczonego śledzia nie hacząc dupą o meblościankę.
sobota, 21 czerwca 2014
!!!!!
No żesz kurwa jego mać!!!
Właśnie się dowiedziałam, że podczas gdy ja w kuchni pieściłam się z lazanią, a mój mąż w piwnicy ze swoim rowerem, jakiś zboczony pojeb pieścił swojego fiuta na oczach mojej córki!!!! Tuż pod naszym nosem, bo pod klatką bloku w którym mieszkamy!piątek, 20 czerwca 2014
Uprzejmie donoszę
Z racji obowiązków spoczywających na mnie, przykładnej żonie, telegraficzny skrót to wszystko na co mogę sobie dzisiaj pozwolić :). Zatem na chwil parę odrywam się do garów, szmaty, skubania okolic bikini i relacjonuję, co następuje:
piątek, 13 czerwca 2014
Dla zwyciężcy nagroda!!!
Obudziłam
się rano, nabrałam w płuca wreszcie rześkiego powietrza i w
momencie kiedy rozprostowywałam członki, rzekły ci one do mnie: czas wywieźć nas na wakacje!! Wszystkie
cztery!
czwartek, 12 czerwca 2014
Śmierć małej dziewczynki
Od wtorku
nie umiem myśleć o niczym innym jak tylko o malutkiej, ślicznej,
wielkookiej, martwej dziewczynce!
Myślę
też o jej mamie i tacie. O tym co czują, co myślą i jak bardzo
jest to potworne!!
wtorek, 10 czerwca 2014
Muszę Wam coś wyznać!!
Muszę Wam się do czegoś przyznać. Wprawdzie
wcale bym nie musiała, ale w przeciwieństwie do Antoniego, nie mogę
dłużej obstawać przy czymś, co wydaje się prawdą najprawdziwszą
w swojej prawdziwości, ale tylko do momentu, kiedy okazuje się, że
to się tylko wydaje. Antoni, bez resztek zdrowego rozsądku i poczucia
realności, niech sobie obstaje przy tej swojej pancernej brzozie,
ale ja już tak dłużej nie mogę!
Bo mnie kac moralny zeżre!
poniedziałek, 9 czerwca 2014
Czterdzieści lat minęło
Pamiętam, że jak oglądałam „Czterdziestolatka”
myślałam sobie „jesoo jaki on stary!”.
A dzisiaj Mężaty kończy 40 lat!!
I jest taki młody :)
piątek, 6 czerwca 2014
Świat to dżungla, jak mówi Pantera!
Wczoraj nasunęły mi się dwie konkluzje, a
mianowicie:
1. że biednemu to zawsze wiatr w oczy 2. i że skurwysynem to się chyba trzeba urodzić!
wtorek, 3 czerwca 2014
Mówiłam, że wrócę!
Wiem wiem.
No ale przecież każdy z nas ma w sobie leniwca. Niektórzy nawet leniwca jednopalczastego!!
No ale przecież każdy z nas ma w sobie leniwca. Niektórzy nawet leniwca jednopalczastego!!
No to jak kto taki mądry, to niech mi powie co
można zrobić przy użyciu jednego palca, he??
Subskrybuj:
Posty (Atom)