Dziewczyny, dzięki za wsparcie!!
Znam Was tak krótko, więc tym bardziej doceniam Wasze komentarze i troskę!
Mam wyniki.
Kilka parametrów powyżej lub poniżej normy, ale niewiele, dziesiąte części.
CRP też wskazuje na infekcję, norma do 6, Młoda ma 7,21.
Generalnie rzecz biorąc, jest dobrze, tzn. nie jest źle :).
Bo, że infekcja jest, to widzę patrząc na węzeł Młodej.
Pewnie czeka nas powtórka badań po leczeniu, póki co cieszę się, że nie ma powodów do obaw. Bo już miałam wizje szpitala, naświetlań i takich tam...
Boję się chorób, zwłaszcza jeśli dotykają dzieci! Zresztą pewnie każdy się boi, tylko różnie reaguje.
Jeszcze raz dzięki! Obiecuję, że kolejne posty będą weselsze :)
Teraz zmykam na włoski, allora ciao e ci vediamo domani :)
No i gitara :)
OdpowiedzUsuńCieszę się razem z Tobą, że wyniki nienajgorsze! :)
OdpowiedzUsuń:o***** Pożyczyłaś sobie wczoraj problem od dnia dzisiejszego. Zupełnie niepotrzebnie, jak widać :o)
OdpowiedzUsuńNooo, mówiłam - najpierw zakładaj pozytywne wyniki, na zmartwienia będzie zawsze czas. Ale najpierw pozytywy! Siła myślenia pozytywnego!
OdpowiedzUsuńniechaj choroba zniknie i da Młodej cieszyć się wiosną i latem
OdpowiedzUsuńTak myślałam...cieszę się,że wyniki tylko trochę ponad normę:) Vi auguro di riuscire a imparare l'italiano... czy jakoś tak:)
OdpowiedzUsuńJak dobrze że nie jest źle :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:)))
OdpowiedzUsuńwspaniała wiadomość
to teraz szybkiego powrotu do zdrowia :)
Kobieto! Na drugi raz mi tego nie rób! Nie mogłam skupić się na pracy!
OdpowiedzUsuńCiszę się, że wszystko dobrze;))
No to UFFFF:)
OdpowiedzUsuńno i super. Następnie wyniki będą wszystkie mieścić się w widełkach, zobacyzsz ;)
OdpowiedzUsuńNo to super! :-)
OdpowiedzUsuńDzieci nie powinny chorować. Dobrze, że wyniki wyszły ok. :)
OdpowiedzUsuń:) Ciao, ciao. Na studiach chodziłam na kurs włoskiego, ale wsio już zapomniałam - no prawie. Uwielbiam włoski - la bella lingua.
OdpowiedzUsuń