Krew taka sobie...
To znaczy chyba w sumie tragedii nie ma bo CRP i OB w normie, czerwone i białe krwinki też. Rozmaz ok.
Jedynie zaniżone neutrocyty norma od 2.5-6.5 Młoda ma 1.9, pocentowo 36.6 (norma 43-76). Poniżej normy też MPV i HCT.
Nie wiem z czym się to je i wolę nie szperać w internecie, bo wiecie, tam to same skorupiaki!!
Czytam właśnie książkę, z której pochodzi cytat:
"Dni, jakie musiała przeczekać do wyników badania, były prawie nie do zniesienia. Chodziła jak w jakiejś koszmarnej mgle, modląc się i targując z Bogiem, co do którego istnienia nawet nie była pewna. Przyrzekła, że jeśli tylko pozwoli jej nie mieć raka, nigdy już nie będzie narzekać. Przez resztę życia będzie zadowolona z tego, że żyje, zacznie pomagać biednym i codziennie chodzić do kościoła.
Jednakże w dniu, kiedy się okazało, że jest zdrowa i nie umrze tak prędko, jak sobie wyobrażała, znowu zaczęła żyć po dawnemu. Z tą tylko różnicą, że teraz po tym strachu, była przekonana, że każdy ból zwiastuje raka..."
Jak CRP w normie, to dobrze :)
OdpowiedzUsuńjestem dobrej myśli, Olgo!
UsuńJak ja się cieszę,. Ze nie musialam czekac na wyniki
OdpowiedzUsuńWeszlam na badanie i wyszlam z niego z rakiem pod pachą
To jest o niebo lepsze niż czekanie na wynik
Kochana, nie nakrecaj się
To na pewno żaden rak
Rybenko, dosłownie tryskasz czarnym humorem ;)
Usuńfajnie, że Młoda ok :))))) uściskaj ją mocno :)
OdpowiedzUsuńcytat z życia wzięty. w różnych sytuacjach człowiek składa obietnice, a potem odpuszcza. zmienić się jest bardzo trudno, szczególnie, kiedy nie trzeba :)
Polly, święta prawda!!! jak trwoga to do Boga...
UsuńA lekarz tez nie wiedzial z czym to jesc?
OdpowiedzUsuńdopiero pójdę z wynikami do lekarza, Lolu
Usuńa, no tak, bo troche siem zdziwilam, ze lakarz nic nie powiedzial (u nas wyniki sla do lekarz i nikt sobie sam analizy wynikow przed lakarzem nie zrobi). to czekamy. :*
Usuńmoże to i lepiej,bo człowiek nie ma czasu na kombinowanie :)
UsuńNie wymyślaj:))
OdpowiedzUsuńJest dobrze, będzie dobrze;)):*
nie no Misia, spauzowałam... tragedii nie ma, jeszcze tylko w piątek wyniki na borelię...
Usuńczekam na dobre wieści:*
Usuńwszystko jest ok, CRP dobre, a rozmaz krwi jest dla specjalistów, ty się nie martw, pozostałe wszystkie wyniki w normie, jest ok
OdpowiedzUsuńj
wiem wiem... uspokoiłam się trochę, zobaczymy co powie lekarka
UsuńA propos cytatu tego na końcu...i to jak smutne. A najgorsze, że ja właśnie tak mam.Niby koszmar minął, a le ta świadomość ,że w każdej chwili może powrócić.... zabiera sporo radości z życia. Ech. Mus jest walczyć z takim irracjonalnym strachem:)
OdpowiedzUsuńteż to znam z autopsji... wprawdzie jest poprawa, jednakże z tego się chyba nie można całkowicie wyleczyć!
UsuńNie wiem co napisać, bo czcze pocieszanie nie ratuje życia ni zdrowia, ale dobre myśli i życzenia czasem czynią cuda, więc tak jak wszyscy życzę, byś niebawem odetchnęła z wielką ulgą.
OdpowiedzUsuń