Oprócz tego, że mam dziś pierwszy dzień wiosny i piękną pogodę za oknem, to mam jeszcze cztery inne rzeczy. A mianowicie:
1. zły humor
2. ciotę
3. pryszcza prawie, że na środku nosa i...
... i spotkanie dwadzieścia lat po maturze!!!!
Ciekawe która z nas będzie miała najwięcej zmarszczek, która wygląda jak Tinky Winky, która ma podwójny podbródek, a która będzie, kurna, wyglądała jakby jej dwadzieścia nie przybyło, a ubyło....
Z tym pryszczem to chyba mam spore szanse :)
W poniedziałek zdam relację.
A teraz idę wybierać kreację, malować pazury i tapirować kudły...
Miłego.
Baw się pysznie! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, drineczki były pyszne i owszem :)
UsuńPunkt 1 i 2 nalezy polaczyc
OdpowiedzUsuńobys nie wyglondala na 'z tylu liceum a s przodu muzeum'
baw sie dobrze!
Lamia... no wiesz!! ja i muzeum!!
Usuńno foch
Ty nie muzeum
Usuńliceum !!
no raczej ;)
Usuńoj tam, pryszcz cie tylko odmlodzi! ;)
OdpowiedzUsuńMamma, to juz 20 lat!???!!
Kiedys weszlam na nasza klase i spadlam z toboretu. Najprzystojniejsi chlopacy wylysieli i obrosli w brzuchy jak w 6-tym miesiacu ciazy. Dziewczyny w wiekszosci wyladnialy. :)
Lola, ja też uważam że pryszcze odejmują lat
UsuńAle lepiej, żeby punkt 1 nie zależał od 2, bo 2 nie da się pozbyć przed imprezą ;)
Mamma, baw się dobrze!
Na jakimś zamierzchłym spotkaniu nie mogłam wyjść z podziwu nad jedną taką.W szkole taki babochłop,typ sportowca,budowa faceta,po latach piękna kobieta,szok po prostu.
Usuńgeneralnie panom czas bardziej dokuczył niż paniom;P
ha! Lola, miałam dokładnie to samo wrażenie!! :)
Usuńno dobra, nie wszystkie dziewczyny wyładniały :)
pryszcz jakimś cudem nie wyszedł, ale nos w tym miejscu miałam nieco grubszy... więc same wiecie, szału nie było ;)
Usuńa dziewczyny naprawdę wyglądały CUDNIE!!!
a najlepiej (najdorodniej) to wyglądał... ksiądz ;)
Miłego!
OdpowiedzUsuńno i już po
Usuńmiło było, a jak!
Baw się dobrze. Czekamy na relację.
OdpowiedzUsuńcoś obszerniejszego trochę później, na razie dochodzę do siebie, po szoku jakiego doznałam na widok tych wszystkich super lasek!!
UsuńUdanej zabawy! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa pierdzielę!:))
OdpowiedzUsuńale że co?
UsuńDwadzieścia lat po maturze. Byłam na takim zjeździe dziesięć lat temu ;) Dziewczyny rzeczywiście na ogół wyładniały, a... chłopaków w klasie nie miałyśmy. Teraz jakoś nikt się nie pali do zjazdu 30 lat po maturze - chyba to drażliwy wiek nieco :)
OdpowiedzUsuńno właśnie też się zastanawialiśmy czy za 10 lat motywacja będzie wystarczająca, żeby się spotkać... pożyjemy zobaczymy :)
UsuńMia,czekam na pikczery!! :P
OdpowiedzUsuńa i ogarniaj się do pogadania mamy:))
UsuńMargoś, zadzwonię po południu...
Usuńa pikczery to na priva Ci poślę
ja tesz kcem pikczery!!!
Usuńi pisz jak bylo bo zapomnisz. W tym wieku! :PP
:P
UsuńJak wrażenia?:))
OdpowiedzUsuńbyło WOW!!!
UsuńTakie spotkanie to nie lada wyzwanie;)
OdpowiedzUsuńnooo.... trochę czasu przed lustrem spędziłam
Usuńale do fryzjera nie poszłam! ;)
super! czekam na relację i udanego spotkania :D
OdpowiedzUsuńbędzie, obiecuję :)
UsuńA dziś już jest wtooooreeeeekkk.... :) Dotarłaś w ogóle do domu po tej imprezie? :)
OdpowiedzUsuńwiem wiem... :)
UsuńA, to jednak dotarłaś :)))
Usuńtego nie powiedziala..... odpisać można z bylekąd :)
Usuńco prawda, to prawda aLusia :)
Usuńale Thunder ma rację - dotarłam :)
Poniedziałek był wczoraj!
OdpowiedzUsuńponiedziałek będzie popojutrze :)
UsuńWesołych świąt, Mamma!
OdpowiedzUsuńdziękuję Frau :)
Usuń