poniedziałek, 25 maja 2015

Czas się bawić!!

Dzisiejsza pobudka - pobudka w nowej rzeczywistości - dla mnie oznacza tylko jedno.
Że czas się napić wódki i zacząć śpiewać smutne piosenki.

I chciałam tylko tyle, bo przecież wiadomo, że w towarzystwie to się o religii i o polityce nie rozmawia.  No chyba, że chce się dostać po mordzie :).
Mhm...  ale zobaczcie jak mi się to ładniutko połączyło... polityka i religia...
jakoś tak pod temat, nie? ;)
 

 
 

73 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Lola, Ty jeszcze nie w łószku?

      Usuń
    2. jeszcze nie, a juz pierfsza. Ogladalismy chyba druga czesc Tytanika- "wilk z wall stret". tez 3 godziny. ;)

      Usuń
    3. maraton filmowy u Was
      maraton wyborczy u nas

      Usuń
  2. po wyborach parlamentarnych będzie jeszcze fajniej :(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gaga jak zwykle optymistka. ;)

      Usuń
    2. po parlamentarnych to chyba się już zupełnie na tę wódeczkę przerzucę, a repertuar do piosenek żałobnych ograniczę :((

      Usuń
    3. Mamma - szefowa sztabu A. Dudy uważa, że Jarosław jest jedynym słusznym kandydatem na premiera i nim jesienią zostanie.

      Usuń
    4. czyli chciałam rzec - szykuj zapasy!

      Usuń
    5. czyli widzę, że plan cwany Jaro realizuje!!
      Boszzz... strach się bać!!!!

      Usuń
    6. no cóż... naiwnym był ten, kto tego nei przewidział... przecież za darmo go nie wzięli pod skrzydła..

      Usuń
  3. No cóż... życie ;) ja tam się nie będę przejmować polityką, mimo że werdykt nie po mojej myśli. Ale tez niestety, nie głosowałam za, a przeciw. Słabo się postarał "nasz" kandydat. Taka prawda.
    W sobotę mam dużo gości i myślę nad menu :D takie myśli są fajne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komorowski również nie był moim kandydatem, niestety ostatnio wszystkie wybory i te parlamentarne i prezydenckie i samorządowe to coś a'la wybór pomiędzy mniejszym a większym złem...

      Usuń
    2. taka prawda. dawno nie natknęłam się na kandydata, na którego z przekonaniem chciałabym głosować. zazwyczaj jest to głosowanie przeciw. niestety.

      Usuń
    3. prawda? może się jeszcze taki nie urodził? :)

      alucha - takie myśli sa absolutnie super! nawet ja to lubię, choć z gotowaniem u mnie nie halo :)
      ale tak przygotowuję, że wszyscy myślą, że umiem gotować ;) :) pijar jest najważniejszy :)

      Usuń
  4. na pewno będzie inaczej...czy lepiej czy gorzej czas pokaże ale ja zawsze podchodzę z nadzieją...
    pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podziwiam za tę nadzieję Sissi

      Usuń
    2. Sissi
      ja też z optymistek
      już dwa razy panował prezydent nie z mojej bajki i żyjemy

      Usuń
    3. nie mówicie, że jakość tego życia nie ma dla Was znaczenia?
      święte słowa Kubusia Puchatka przytoczone przez Star: "bo ludziom znudziło się siedzieć w gównie po pas. Wolą po uszy."
      Ja tam nie wolę :(

      Usuń
    4. daje sobie [prawo wypowiedzi, mimo, zem zagraniczna
      ale dziecko mam w Polsce

      pewnie że się martwię
      ale klikanaście milionów ludzi myśli inaczej
      I zamierzam to uszanować

      Usuń
    5. ja też zamierzam i też daję sobie prawo wypowiedzi :)

      Usuń
    6. O!
      i oby tego nam nikt nigdy nie zabrał!!

      Usuń
    7. Rybenko, do wpisu z 12:43
      żyjemy i pewnie żyć będziemy, jednakowoż poprzednio była inna sytuacja zewnętrzna i nie było takich mocnych głosów eurosceptycznych i nacjonalistycznych
      złotówka już spadła...

      Usuń
    8. Olgo, otóż to! żyć będziemy, pytanie w jakim kraju?

      Usuń
    9. no optymizm jeszcze i wiara we mnie siedzi ;)

      Usuń
  5. Juz Ziobry i Welny ostrza pazury, a ja kupuje cole i popkorn, bo bede sie przygladac tej jatce. Z prawdziwym zainteresowaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z Twojej perspektywy wystarczy popkorn i cola, z naszej papryczki chili i wódka to może być stanowczo za mało :(

      Usuń
    2. chbya nie do końca. Ziobro odstawiony przecież od piersi - wielki Jaro już go wszak nie lubi

      Usuń
    3. inne Ziobry się znajdą :(

      Usuń
  6. Nie powiem, że mnie polityka nie interesuje, chociaż wolałbym, żebym mnie nie interesowała. Ale jak może nie interesować, kiedy szubrawcy politycy urządzają mi kraj według swoich interesów lub głupoty?
    Nie powiem, że zobaczę, co z tego wyjdzie i że podchodzę do tego z nadzieją, bo co powiem, jak już poczuję na własnej skórze, że jest kijowo - aha?
    Wódki pić nie mogę, wątroba za słaba. Pozostaje mi wkurzać się na Komorowskiego, że jest taki durny, że nie potrafił zachowywać się nawet w czasie kampanii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A polityka powinna interesować każdego odpowiedzialnego obywatela! W przeciwnym razie w ogóle nie powinien uczestniczyć w wyborach! Jestem ciekawa ile osób poszło zagłosować na Dudę bo "jest ładniejszy", albo "bo ma atrakcyjną żonę".

      Usuń
    2. myślę, że lepiej CI bez tej wiedzy :)

      ja też wolę nie wiedzieć

      Usuń
    3. fakt, własna zdrowotność najważniejsza :)

      Usuń
  7. A pieprzyć to. Lepiej to w Polsce już było i to dawno. Teraz żadne wybory nie mają znaczenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "tylko" taki, że ten poziom gówna, o którym mówił Kubuś, utrudni nam oddychanie :(

      Usuń
    2. Bo ja wiem? Mnie i tak bardzo źle się oddychało. Zmiana aromatu może udusić albo pomóc. Tego nie wiemy.

      Usuń
    3. jak nam to gówno gęby zaklajstruje, to aromat będzie miał takie znaczenie co owłosienie na mysiej cipce!

      Usuń
    4. Co do mojej gęby, już ją miałam zaklajstrowaną tak dzisiaj, jak i wczoraj. Przedwczoraj też. Toteż mnie wsjo rawno.

      Usuń
    5. ale to kiedyś lepiej to kiedy było? przed wojną? :) czy w ogóle w Złotym WIeku? :)

      Usuń
    6. myślę, że Frau poszła nieco dalej
      p.n.e. ;)))))))

      Usuń
  8. a mnie to dynda i powiewa. nowa rzeczywistość nie ma na mnie wpływu ani znaczenia, bo nie widze różnicy i z tej okazji tez się napiję :)))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słusznie i naukowo! :)

      Usuń
    2. kurna, a ja tę różnicę widzę...
      tzn. dopiero pewnie zobaczę :)
      zwłaszcza jak na jesieni PiS do władzy dojdzie, bo że dojdzie to bardzo niebezpiecznie prawdopodobne :(

      Usuń
    3. Mia do nas się zaraz przypieprzą :P jak były strajki to Duda przyjechał, ale go nie wpuścili, musiał zostać na ulicy;P

      Usuń
    4. nooo... to do jesieni mamy czas... na poszukanie nowej pracy ;)

      Usuń
    5. jesienna opcja jest baaaardzo niebezpieczna. jedynie pocieszające jest to, ze może obniżą wiek emerytalny ;D a potem...........podwyższa, a potem znowu obniżą....i tak będą nas tym szczuć :(
      to ja mam propozycję. załóżmy sobie własną partię :)))

      Usuń
    6. ja mogiem być prezeskom :)

      Usuń
  9. Oby interneta nie zablokowali ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Internet to kapliczka szatana, jak mawia pewna babcia pewnego Sebastiana :)

      Usuń
    2. taaaaa, internet może zniknąć razem z tvenem :) to też nośnik szatana :) :)
      babcia kolegi jak była u nich, to specjalnie oczy zasłaniała przechodząc przez pokój....

      Usuń
    3. aLusia, podaj mi wreszcie adres do Twojego zajebistego bloga!!

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. a najbiedniejszy to Tinky-Winky :)

      Usuń
    2. nooo.......... nie będzie wywijania torebunią...

      Usuń
  11. Ja od dzisiaj zaczynam zbierać zapasy, mogą mi się przydać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie wychodź z domu bez szczoteczki do zębów

      Usuń
    2. słuchajcie - wchodzę dziś do Biedry a tam jakoś tak przerzedzone, ani ziemniaków, ani wyboru w owocach, ani gumek... już się zaczęło, myślę sobie ;)

      Usuń
    3. znacyz - po wojnie jest, po wojnie tez nic nie było :P

      Usuń
  12. Ale patrz na pozytywy: od rana możesz wódki się napić. I powód masz :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja bym tam se powód znalazła Iza, uwierz mi ;)))

      Usuń
  13. No trochę mi dziwnie i jakoś. A wódki nie piję.

    OdpowiedzUsuń
  14. Teraz nastąpią długie lata zabawy w dłubanie patykiem w gównie. Dobrze, że tak długo tu nie zostaniemy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz MP... chyba właśnie zaczęłam Ci zazdrościć :(

      Usuń
    2. Z tej perspektywy patrząc to sama sobie zazdroszczę. Aż się boję jesieni i tego w jak głębokim szambie zostawię moich Bliskich.

      Usuń
  15. Spożycie alkoholu ma faktycznie szansę wzrosnąć, na co jednak liczą zwycięskie (przynajmniej teraz) kręgi. Nie wiem, czy warto ich w ten sposób wspierać. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no dobra, mlekiem dla cielaków się zadowolę ;)

      Usuń
    2. Nie marudź, masz blisko na Czechy, tam taniej. Inni takiej możliwości nie mają:) Ja szykuję zapasy cytrynówki:)

      Usuń