Nakryłam męża z inną kobietą!!!! Całował ją pod naszym blokiem!!!!!
Jak on mógł mi to zrobić!!! Zdrajca podły!!! Nienawidzę go!!!!Co mam robić??? Rozwód? Wybaczenie? Rewanż?
A swoją drogą nieźle chyba jestem zaburzona, sny podobno doskonale odzwierciedlają stan naszego ducha....
posze !!!!!!!!!!!! Kobieto , serce i reszta organów do samej gardzieli mi podeszła .Się wystraszyłam dramaturgią wpisu
OdpowiedzUsuńA Ty wiesz, moja droga jak ja się wystraszyłam...zanim się obudziłam :)
Usuńjeżeli tak jak ja po śnie w którym goni mnie po szpitalu wielki chirurg z elektryczną piłą krzycząc , że potrzebne są mu moje nerki - to masakra.
Usuń(sen od czasu do czasu się powtarza)
Buhahahhahahahaha!
OdpowiedzUsuńSwoją drogą - ochrzaniłam kiedyś mojego męża, że mnie zostawił na stoku. Pokazał mi jak się jeździ - podstawowe zasady i poszedł z kumplem na piwo, mecz w knajpie oglądać. A ja zostałam. Ćwiczyłam, wściekałam się, nie miał mi kto powiedzieć, czy dobrze robię, przewracałam się, wściekałam ponownie, mało się nie poryczałam ze złości. ZOSTAWIŁ MNIE! A potem się obudziłam i dostał ochrzan. A co! Należało mu się!
OdpowiedzUsuńTygrysie, ja to się tuliłam jak oprzytomniałam :)...że jak to dobrze, że to tylko sen...póki co ...odpukać ::))
UsuńAle on mnie zostawił :( Prosiłam go, on obiecał, że nie zostawi, a zostawił. Poszedł na piwo, na które nie chodzi... I rzucił tylko "dasz radę!". I poszedł. A kiedyś się ze mną umówił w knajpie jakiejś i nie przyszedł!
UsuńObudziłam się strasznie wzburzona. Zresztą, ja miewam dość ciekawe sny czasami... Np. o krokodylu, który mieszkał u mnie i robił za domowego pupila. Albo to: http://tygrys1012.blogspot.com/2013/02/er-ostry-dyzur.html
Moje sny też są zawsze tak pokręcone. Nie może mi się przyśnić nic miłego, erotycznego tylko same jakieś horrory :)
OdpowiedzUsuńNie no Żółwinka, mi się erotyczne też śnią, tylko że męża w nich nie ma ::))).
UsuńPS. Męzu, jeśli to czytasz, to oczywiście w to nie wierz ;;))
No właśnie... Czemu w tych erotycznych Mężów nie ma?!?! ;P
UsuńJazz oni tam są i w mordę na końcu temu drugiemu dają :):)
Usuńmiałam kiedyś podobnie (nawet opisałam na blogu ).. tyle, że ja, jak się obudziłam, to mu z pięści dołożyłam... a co, należało mu się :)
OdpowiedzUsuńhe he... a na zdjęciu tak łagodnie wyglądasz :)
Usuńeee tam, nie wiesz, że pozory mylą? :)
UsuńHihihi...
OdpowiedzUsuńMnie kiedyś też zdradził a potem się obudziłam i popłakałam a ten bezczelnie się pyta czemu beczę... Jakby nie wiedział? ;)
Pozdrawiam
No właśnie, głupków zgrywają w obliczu prawdy :D
UsuńNie powiem , bo ja baaardzo rzadko pamiętam sny.
OdpowiedzUsuńI chyba dobrze :-)
A ja prawie co rano pamiętam co mi się śniło... lubię śnić, byle bez zdrad w tle :)
UsuńHehe :-)))
OdpowiedzUsuńTy to jesteś agentka! :-D
Ależ mi ciśnienie podniosłaś!
A tak w ogóle, to ciekawa sprawa z tymi snami... mnie ostatnio śnił się mój były... SKĄD mi się to wzięło???
Mam nadzieję, że jednak sny nie są zapowiedzią przyszłości... ;-)
Julita, jakby były to ja bym już ze trzy razy w toto lotka wygrała :)
UsuńHa, ha... niezły test na własne emocje, reakcje, myśli ;-)
OdpowiedzUsuńeNNka, nasze sny faktycznie odzwierciedlają co nam w duszy gra...tak myślę
Usuńgdzieś nawet o tym słyszałam
Usuńmyślę, że może tak być, ale nie należy chyba przejąć się nadmiernie...
raczej tak, by sobie pomóc, a nie zaszkodzić
Ha ha! Ależ mnie nastraszyłaś! Już zaczęłam się martwić, że nie dam rady Cię pocieszyć :P
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podobny sen. Te emocje pamiętam do dziś! Śniła mi się również odwrotna sytuacja i towarzyszące jej wyrzuty sumienia. Nie zazdroszczę tego bagażu tym, którzy zdradzili i muszą z nim żyć :/
I cudowna jest ta ulga tuż po przebudzeniu ^^
Okropnie uczucie, wiem ze snów własnych :)...dobrze, ze tylko z nich :)
Usuńsny potrafią być czasem prorocze ;) mi się ostatnio często sni mój byly, z którym byłam 8 lat a nie jestem od 15, w sumie to lubię te sny z nim ;)
OdpowiedzUsuńbleee. mój były mnie tylko straszy jeśli już :)
UsuńTo znaczy, że obawiasz się zdrady?
OdpowiedzUsuńFrau Be jakby mnie tak na czynniki pierwsze rozebrać i do cna przeanalizować to pewnie tak, choć raczej podświadomie...generalnie rzecz biorąc, patrząc na ostatnie posty, jest coś na rzeczy z moją niska samooceną ....
UsuńA mi się śniło, że już , już całowałam się z jakimś przystojniakiem, a tu mnie Sołtys obudził!
OdpowiedzUsuńNo i dostał po uszach! Bo kto to widział takie fajne sny przerywać???:))
to świnia! mój raczej wie jak się zachowac w takich momentach :D
UsuńJest taki sen, który czasem mnie nawiedza - jedyny koszmar, jaki mi się śni. Ale zupełnie innej treści...
OdpowiedzUsuńja też miałam swojego czasu pewien koszmar, powtarzał się regularnie...ale to temat na kolejny post :)
UsuńWygląda na to, że mój też jest materiałem na post. krótki, ale konkretny :)
UsuńTo czekam bom mocno ciekawa co Frau Be przestrasza :)
UsuńTo bardzo prozaiczny strach :) Dobrze, napiszę :)
UsuńTy mnie kurde nie strasz! :P
OdpowiedzUsuńJuż więcej nie będę, słowo :)
UsuńCiśnienie mi skoczyło i smutek wielki poczułam!!!
OdpowiedzUsuńAleż TY masz sny!!!
Nie smuć się Dosiu, to tylko zły sen był :)
UsuńTo ja nie wiem, mi się sni, że mój były prawie maż walczy, tłumaczy, że kocha i że chce być ze mną, a w realu nie robi nic, nawet nie rozmawia ze mną:)
OdpowiedzUsuńNo to mnie pocieszyłaś, że to co się śni to na odwrót w realu się dzieje...:)
UsuńAle, że całował się, znaczy jak?? Cmok w czółko - może nieślubne córka jego, w policzek może koleżanka z pracy, dawna znajoma, w usta och nie rób sceny :) Przecie to niewinny pocałunek, na dodatek na pewno tamta go skusiła, molestowała, a Ty nie widziałaś jak on się bronił, jak rękami machał ?? No trza było się przyjrzeć dokładniej oo !!
OdpowiedzUsuńOraz dobry wieczór :)
Dobry, dobry Dersperze...
Usuńjęzyk jej wpychał do gardła, świnia jedna!! Oporów nie odnotowałam więc podobało się zdrajcy!!!!
A wiesz na pewno, że on wpychał A może ona go chciała wessać, bez jego zgody ?? Haa!!
UsuńNo tak Desperku, zawsze też można powiedzieć, że deszcz pada jak w gębę plują ;;)). Haa!!
UsuńSny się ponoć tłumaczy odwrotnie. Jednak ja swoich nie tłumaczę, bo niezły byłby z tego elaborat psychologiczny :)))
OdpowiedzUsuńJakby tak sny wszystkie chcieć tłumaczyć, to najmądrzejsze umysły tego świata by się wy tym nie połapały :)
UsuńNiektóre sny to ja wolę natychmiast zapomnieć! :))
OdpowiedzUsuńja też, to jeden z nich :)
UsuńNie wiem, czy z Twojej sugestii o snach, czy po prostu z gorączki, ale śniły mi się dzisiaj jakieś koszmary, pościgi, tragedie tak, że zbudziłam się cała zlana potem ;PPP
OdpowiedzUsuńczyli że co? lepiej nie czytać bloga Mekekeke jeśli chce się mieć sen spokojy?? eee....przynajmniej noc atrakcyjną miałaś :D
Usuńniewątpliwie atrakcyjną :P
UsuńI, oczywiście, że czytać!
Umiesz u człowieka prawie zawał wywołać:) Ella
OdpowiedzUsuńWeź nie strasz ;)
OdpowiedzUsuńTy to może najpierw uprzedzaj - teraz będzie sen....
OdpowiedzUsuńNie no, nudą by powiało :)
UsuńJedni twierdzą, że sny to nasze obawy i troski, a inni że marzenia ;)
OdpowiedzUsuńhe he... stawiam jednak na to pierwsze, no chyba żem mocno zaburzona :)
Usuń