czwartek, 25 kwietnia 2013

Czas na prezenty!

- Mamo, a Bartek dostanie na komunię konsolę i quada!

- a Ty też chciałbyś dostać taki prezent?

- nie, ja to bym wolał rolki. Albo narty…

I jeszcze zegarek i strój kolarski. I kombinezon narciarski. Gra na komputer i Lego Technic i książka jakaś ciekawa. I rower!


Trendy prezentów majowych z leksza mnie, matkę, martwią. Że syn mój źle się poczuje wśród swoich kolegów z quadami.  Czymże kolegów zachwycić?

Rolakami? Zegarkiem? Majtami na rower? Jak syn mój na swoim bicyclu kolegów na quadach dogoni? W tumanach kurzu przepadnie, zdeklasowany boleśnie!

A koledzy-qadowcy? Relaksik! Nóżka odpoczywa, serduszko krewkę leniwie pompuje, mięśnie spokojnie wiotczeją.

To moje dziecię biedniutkie, w prezentach poszkodowane, siłą mięśni nóg własnych w ruch pojazd swój wprawiać musi. I organizm swój młody na potworności narażać:

- organizm wentylować poprawiając funkcjonowanie układu oddechowego i krążeniowego,

- napinać mięśnie, gimnastykować kręgosłup,

- spalać zbędne kalorie,

- kondycję fizyczną poprawiać!

Co z tego mieć biedak będzie? Hemoroidy swędzące, przerost którejś z dwóch komór, odciski na łapkach młodych?? Quada by dostał, więcej by zyskał! Nóżki smuklutkie, pupkę mięciutką. No i w tłuszczyk by obrósł, nie marznąc w dni bardzo mroźne. Że o zyskach społecznych nie wspomnę. Uznanie kolegów, zachwyt koleżanek, ba(!) nawet zainteresowanie dorosłych. Groźba ostracyzmu tylko dla "bezquadowców". Ech…. Polak mądry po szkodzie! Komuni drugiej nie będzie! Do osiemnastki trza czekać! Ale jak bidula moja z quadem na tle nowych autek wypadnie???? 


40 komentarzy:

  1. O matko, troche przerost formy nad trescią z tymi prezentami, ja na komunie nawet roweru nei dostałam :P Jeno radio na kasety z jedna kieszenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko wina rodziców. I zwyczaj prezentowy i prześciganie się w ich rodzaju. Ja problem mam z głowy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niech weźmie ich na dłuuugą wycieczkę po lesie. Im zabraknie benzyny, a jemu wystarczy za paliwo jedynie pare batoników.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj pokazałby on kolegom swoje możliwości! Wczoraj 45 km z tatą pokonał, trening przed maratonem rowerowym :)

      Usuń
  4. u mnie też sami bezquadowcy... biedne dzieci :)

    A tak na marginesie, to ja pierdzielę, nieźle się niektórym w główce zlasowało, nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to bardzo, Myska! Ale w sumie to biedne te dzieci z quadami!

      Usuń
  5. mam poważne pytanie - to nie jest jakiś mit o tych quadach komunijnych?
    bo jestem z tej biedniejszej warstwy społecznej, ani razu nie udało mi się trafić na komunistę, który dostałby taki prezent.
    I drugie pytanie - serio serio rodzice pozwalają dziecku na tym się zabić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klarka, jak sobie poczytasz co obecnie kupuje się na komunie to quady są naprawdę na topie w ostatnich latach!!! Szok! Że o bezpieczeństwie nie wspomnę!

      Usuń
    2. Klarko, to nie jest żart, ani legenda...Niestety... Na szczęście jest jeszcze grono ludzi normalnych :) ku pokrzepieniu serc :)

      Usuń
    3. ku pokrzepieniu serc!! :)

      Usuń
    4. i tipsy, solarium i foch na księdza,że każe w równych albach, a nie w sukienkach prawie ślubnych (i akurat tu prawie nie stanowi różnicy!)
      Nie żartuję!13 lat temu bratowa Sołtysa przeniosła córkę do innego kościoła, bo w jej parafii proboszcz zarządził alby!

      Usuń
  6. Powiadasz, że kobiety się interesują tymi, co to w tłuszczyk obrośnięci są?? Że jak upasiony to, zaradny jest ?? Buuuuu, a skąd ja mam se ten tłuszczyk wziąć ??
    Oraz dzień dobry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakżeś Ty do takich wniosków doszedł Desperze, to w głowę zachodzę ::))
      Dobry dzień :)

      Usuń
    2. No napisałaś, że jak w tłuszczyk obrośnie to zachwyt koleżanek wzbudzi, no to chyba proste jest :)

      Usuń
    3. No niech Ci będzie ;)
      Myślałam raczej, że ta fura (czytaj quad) koleżanki podrajcuje :)

      Usuń
  7. Ale te czasy się zmieniają- na na komunie dostałam zegarek a teraz takie rzeczy :) Ale cóż, świat idzie do przodu i jak tu nie dać dziecku prezentu z takiej okazji skoro wszyscy koledzy dostaną a dziecko ma się tłumaczyć, że w komunii nie o prezenty chodzi? To są dzieci i w ich świecie inaczej to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ana, ja się na to nie godzę! Prezenty mają być normalne! Zakaz komórek, laptopów i tabletów!!!!! Zresztą moja rodzina jest całkiem normalna i chyba by nawet nie wpadli na takie pomysły!
      Wiem, że moje dziecko jest rozsądne i wychowane w "opozycji" dla dóbr materialnych, więc narty czy strój kolarski na pewno go ucieszą!:)

      Usuń
    2. Ja też tu nie mam na myśli takich mega drogich prezentów- jestem jak najbardziej zdania takiego samego jak Ty i cieszę się, że potrafiłaś tak wychować swoje dziecko by ucieszyło się właśnie z takich prezentów jak narty :) Ale też nie jestem za tym, by całkiem prezentów nie było- bo wtedy by to jednak było przykre dla dziecka, że wszyscy w koło się czymś chwalą a ono nic nie dostało.

      Usuń
    3. Oczywiście, tak dla prezentów, ale w granicach rozsądku (mojego :)

      Usuń
    4. Dokładnie to miałam na myśli ;)

      Usuń
  8. No, to masz maly problem...
    Straszne rzeczy z tymi prezentami!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  9. Upsss
    a to na pewno KOmunia, a nie wesele?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój syn ma komunię, na pewno, inne dzieci chyba wesele :D

      Usuń
  10. I tutaj jest orzech do zgryzienia ogromny! Co wybrać? Czym się kierować?
    Wierze że dasz sobie z tym uporać ;P
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jazz, nie dla mnie ten orzech :). Ja o swoim jestem przekonana, nie pojmuję tylko postępowania dorosłych, kupujących quady, laptopy, dających po kilka tysięcy w kopertach! My z prezentów weselnych uzbieraliśmy 9 tys, a od koleżanki dziecko na komunię 18 tys!!!!!! Coś ewidentnie jest nie tak!

      Usuń
  11. Niektórzy rodzice, to juz zdziczeli do reszty. Zjawisko zaczyna być powszechne i nie wróży niczego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wróży tylko to, że dzieciom się w głowach poprzewraca!!!!

      Usuń
  12. nie kulawo wyglądają prezenty komunijne od kilku lat.Jakie będą za 5 lat?Mam jedynie nadzieję że Twój Szkrab rezolutnie odniesie się do prezentów.
    Czy rodzice nie obawiają się o bezpieczeństwo Latorośli?
    Wczoraj zatrzymałam 10 latka na motorynce, po prostu mu wylazłam za trzecim okrążeniem na drogę .
    Po co dzieciakom kłady , skoro w tym , albo za rok ma wejść ustawa zakazu jazdy małym dzieciom ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jestem pewna, że Młody będzie prezentami zachwycony. To mądre, rozsądne dziecię jest :)

      Usuń
    2. ale gdyby Młody dostał od rodziców jacht to by nie było za duże kwo pa , albo szybowiec , albo harleya , albo limuzynę - Zakasowałby jak nic towarzystwo

      Usuń
  13. On im na tym rowerku ucieknie! Zobaczysz :)
    A potem będą na nim koleżanki oko zawieszać, bo będzie miał mięśnie, a nie tłuszczyk! :)
    Więc wszystko w porządku!
    pozdrowienia@!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już teraz dzieci na niego patrzą jakoś dziwnie, jak opowiada o kolejnych maratonach rowerowych, z których wraca z pucharami i medalami :)...mało który z jego kolegów jest tak aktywny fizycznie jak on...ale nieskromnie powiem, że to nasza, rodziców, zasługa :)

      Usuń
  14. Wiesz, kiedy moje dziecko dowiedziało się, że dostanie prezenty na komunię? Tydzień przed jej uroczystością do komunii szła jej kuzynka. Wówczas zobaczyła ogrom darów i... przeraziła się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz komunia to prezenty przede wszystkim.... smutne to :(

      Usuń
  15. co się rozdrabniać, od razu samolot trza zapodać,wystarczy jakiś taki mały śmigłowy bzykacz, to dopiero szczeny opadną, jak młody pod szkołę zaleci;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jazz, to jest myśl... czapki z głów im pospadają :::DDD

      Usuń
    2. a jak się dobrze rozkręci to parę głów śmigiełkiem delikatnie rach, ciach;-) i gwarantuje o tej imprezie nawet w tvn24;-)

      Usuń